CIASTO RENKLODOWO-KOKOSOWE
1budyń b/c, 1kostka margaryny, 3/4szkl.cukru, 3/4szkl.mąki pszennej, 3/4szkl. mąki ziemiaczanej, 6żółtek, 1łyżeczka proszku do pieczenia.
MASA RENKLODOWA;700g renklod, 2łyżki mąki pszennej
BEZA KOKOSOWA;6białek,1szkl.cukru, 200g wiórek kokosowych
Margarynę utrzeć z cukrem i żółtkami na puszystą mase następnie połączyć z mąkami , budyniem(proszek) i proszkiem do pieczenia. Wyłożyć do blaszki. Renklody umyć i przekroić na ćwiartki obtoczyć w mące i ułożyć na cieście. Piec 20min w nagrzanym piekarniku do 160 stopni. Białka ubić na piane i dodawać stopniowo cukier i ubijać. Na koniec dodać wiórki (2łyżki odłożyć).Na ciasto wyłożyć mase kokosową , posypać pozostałymi wiórkami i piec jeszcze 45min.
SMACZNEGO :))
wtorek, 28 czerwca 2011
czwartek, 9 czerwca 2011
środa, 8 czerwca 2011
czwartek, 2 czerwca 2011
?
Autor: Ankar Anna
Tagi: miłość
Epoka:
u stóp zmierzchu dnia siedzę
oparta o dłonie twarz
zachowuje kamienny wyraz
spojrzeniem szukam Ciebie
przede mną mur ze słów
pęka mi serce. . . a
chciałabym by pękł mur
Tagi: miłość
Epoka:
u stóp zmierzchu dnia siedzę
oparta o dłonie twarz
zachowuje kamienny wyraz
spojrzeniem szukam Ciebie
przede mną mur ze słów
pęka mi serce. . . a
chciałabym by pękł mur
SEN
Tytuł: Sen
Autor: Zakrzewska Żaklina Anna
Tagi: Sen
Epoka:
Usnąć chce
W nim zatopić się
I śnić najpiękniejszy sen
Nie zatruty
Rzeczywistością
Ni bólem życia
W nim nie ma bólu
Nie ma smutku
Ni żalu ni tęsknoty
Jest tylko radość
Jest uśmiech
I jest szczęście
Co w życiu
Tak rzadko
Się zdarza
W tym śnie
Są marzenia
One spełniają się
Nie ma tam
Wszechobecnej ciemności
Ni cienia goryczy
Jest błękit nieba
I słońce i gwiazdy
Razem na niebie
Ku sobie spoglądają
Do siebie uśmiechają
By być piękne
W tym śnie
Nikt nie rani
I nie ma samotności
Są ludzie ci znani
I dopiero poznani
Całkiem obcy
Ten sen
Niczym nie zmącony
Nie czeka końca
Teraz on jest
Ma własną jedyną
Rzeczywistością
Choć nie realny
To prawdziwy
Jest teraz i tu
A każda chwila
Trwa wiecznie
To jedna chwila
Otulam się nią
By nie stracić
By nie umknęła
Bo tu nie ma
Żadnych wspomnień
Wszystko istnieje
Nikt nie umiera
Nikt nie odchodzi
Ani dzień ani noc
Lecz wiem
Ten sen zniknie
Czy powtórzy się
Obudzę się z niego
Wspomnieniem będzie
Lecz schowam go w sercu
Autor: Zakrzewska Żaklina Anna
Tagi: Sen
Epoka:
Usnąć chce
W nim zatopić się
I śnić najpiękniejszy sen
Nie zatruty
Rzeczywistością
Ni bólem życia
W nim nie ma bólu
Nie ma smutku
Ni żalu ni tęsknoty
Jest tylko radość
Jest uśmiech
I jest szczęście
Co w życiu
Tak rzadko
Się zdarza
W tym śnie
Są marzenia
One spełniają się
Nie ma tam
Wszechobecnej ciemności
Ni cienia goryczy
Jest błękit nieba
I słońce i gwiazdy
Razem na niebie
Ku sobie spoglądają
Do siebie uśmiechają
By być piękne
W tym śnie
Nikt nie rani
I nie ma samotności
Są ludzie ci znani
I dopiero poznani
Całkiem obcy
Ten sen
Niczym nie zmącony
Nie czeka końca
Teraz on jest
Ma własną jedyną
Rzeczywistością
Choć nie realny
To prawdziwy
Jest teraz i tu
A każda chwila
Trwa wiecznie
To jedna chwila
Otulam się nią
By nie stracić
By nie umknęła
Bo tu nie ma
Żadnych wspomnień
Wszystko istnieje
Nikt nie umiera
Nikt nie odchodzi
Ani dzień ani noc
Lecz wiem
Ten sen zniknie
Czy powtórzy się
Obudzę się z niego
Wspomnieniem będzie
Lecz schowam go w sercu
Subskrybuj:
Posty (Atom)